Temperatury na minusie czyli jak się ubierać tej zimy?

Hej! Na wstępie powiem, że niestety zauważyłam kilka stron na Facebook'u o bardzo podobnej lub takiej samej nazwie, jak moja... Dlatego niżej podaję Wam link do mojej, oryginalnej strony, abyście mogli mnie śledzić na bieżąco i nie dawać satysfakcji konkurencji :D

ZAPRASZAM!
https://www.facebook.com/pages/Nastoletnia-Moda/235868039938839?ref=bookmarks


A teraz przejdźmy do tematu...
Jak sami zauważyliście (i poczuliście...) na dworze jest coraz zimniej i zimniej, dlatego postanowiłam poradzić Wam kilka dobrych ciuchów na ten okres.
Zaprezentuję swoje ciepłe i miękkie bluzy (niektóre również bardzo stare, wygrzebane z szafy na potrzeby posta :D). A więc do dzieła!

Pierwsza z nich to jedna z moich ulubionych, ciepłych bluz.
Często noszę ją po domu, albo zakładam, gdy jest zimniej.
Bardzo wygodna, luźna (wiecie, że takie właśnie kocham).
Kolor oliwkowy, prosty krój, długie rękawy, ściągacze na dole.
Polecam bluzy w podobnym stylu.

Czerwona, sportowa bluza z futerkową podszewką. Bardzo ciepła,
polecam nieodpornym na zimno. Ma kaptur, przykuwające

wzrok białe napisy. Kupiłam ją 2 lata temu w Decathlonie i nadal
jest w bardzo dobrym stanie, chociaż na zakończeniach rękawów
zrobiły się małe dziurki. Wygodna, często noszę ją w zimę.

Następna to prosta, seledynowa bluza. Wydaje się być dość
cienka, ale naprawdę daje dużo ciepła. Jest duża, szeroka i
ma długie rękawy. Bardzo wygodna. Mam ją już ponad 3 lata,
a nadal jest w świetnym stanie.

Szara, dresowa bluza z kapturem. Bardzo duża, szeroka, z
długimi rękawami. Jest jedną z moich ulubionych bluz. Kupiłam ją
jakieś 2 lata temu w Tchibo. Najlepsze jest to, że jest męska, ale
tak mi się spodobała, że postanowiłam ją wziąć ;)
... i nie żałuję :3

Ostatnia bluza, a w zasadzie futro jest najcieplejsze ze wszystkich
jakie kiedykolwiek miałam. Kolor ciemnozielony, na zdjęciu nie
udało mi się go niestety pokazać. Ma wysoki kołnierzyk, w
rękawach specjalne wycięcie na kciuk, więc ogrzewa również
dużą część dłoni. Gdy jest zapięta, zakrywa całe usta,
zastępując nam szalik ;) Firma to Esmara, w której naprawdę
kupiłam już mnóstwo fajnych ciuchów, więc polecam!

To właśnie była kolekcja moich ulubionych, ciepłych bluz. Jeśli chcecie zobaczyć ich więcej, dajcie znać, to zrobię drugą część ;) Wkrótce na blogu odbędzie się również świąteczny konkurs, więc wchodźcie i zaglądajcie, czy nie ma żadnych nowości! Warunkiem uczestnictwa, jest posiadanie emaila (obstawiam, że już spełnione), zgłaszanie w komentarzach, wysyłanie poprzez maila czy w wiadomości prywatnej na moim Facebook'u ----> https://www.facebook.com/kasti.rou informacji o chęci uczestnictwa w nim oraz zlajkowanie strony bloga na Facebook'u.

Proste? Proste! A można coś wygrać... ;)

Oprócz tego na górze, po prawej stronie pojawiło się logo bloga. Dzięki temu zawsze będziecie wiedzieli, czy strona, wpis itd. są mojego autorstwa. Ten fioletowy napis to nazwa mojej strony, co jeszcze bardziej Wam to ułatwi.

Pod tym logo znajduje się też ankieta, na którą każdy może odpowiedzieć, a następnie porównać swoje odpowiedzi. Zostało już niewiele czasu, a więc do dzieła!

Trzymajcie się ciepło, bo na dworze już pierwszy śnieg ;)

Kasti <3