Każda pora roku ma w sobie coś niezastąpionego. Jeśli chodzi
o jesień, są to na pewno różnorodne barwy spadających liści i leżące wszędzie
kasztany, których zawsze zbieram na pęczki. Jednak każda pora roku ma też swoje
minusy... W tym wypadku jest to zdecydowanie deszcz i wielkie wahania
temperatury!
Wstajemy rano i póki nie wyjrzymy przez okno, zastanawiamy
się, czy przypadkiem nie spadł już śnieg, bo jest tak lodowato... Nieeee, to
jeszcze nie to. Po prostu Pani Jesień płata nam figle! Wychodzimy z domu do
szkoły/pracy, opatuleni ciepłymi szalikami i obciążeni najgrubszymi ubraniami,
jakie tylko leżały w szafie. I po co? "No, żeby nie było mi zimno..."
- myślimy. BŁĄD! Przecież po południu wyjdzie piękne słońce i będzie 20 stopni!
No a jak już uporacie się z wepchnięciem tej wielkiej kurtki do plecaka, żeby nie usmażyć się w swoim outficie, to jak
na złość zacznie kropić deszcz. Na początku będzie tylko trochę siąpił. Pomyślimy:
"Dobra, zaraz przestanie..." - KOLEJNY BŁĄD! Bo ani się obejrzysz, a
zacznie się wielka ulewa i będziesz wyglądała, jakbyś dopiero co umyła włosy.
Wniosek? Jesień to najokrutniejszy czas w roku.
Jednak trzeba go przetrwać z podniesioną głową i nie dać po
sobie poznać, że macie ochotę kogoś zabić.
Oto moje propozycje!
1. Zamiast ubierać najgrubszą bluzę jaką posiadasz, załóż
podkoszulkę, włóż ją w spodnie, aby nie przedostawało się zimne powietrze, a
następnie załóż zwykły t-shirt i na to lekkie ubranie wierzchnie. Jak zrobi się
cieplej - możesz spokojnie zdjąć bluzę i nie zajmie ona całego miejsca w Twoim
plecaku. Jeśli nadal będzie tak lodowato - masz pewność, że nie da Ci się to we
znaki!
Kurtka - Tchibo
Spodnie - Mango
3. Jedno to wyglądać, a drugie - czuć. Chodzi mi o to, że
często chcemy świetnie się prezentować i nie mamy ochoty na zapinanie kurtki
pod szyję, obwiązywanie się po czubek nosa szalikiem, czy - co najgorsze -
nakrywanie głowy. Jednak dlaczego tak przejmujemy się, co pomyślą o nas
NIEZNAJOMI ludzie? Na 99% nigdy nie zamienimy z nimi słowa i zaraz jak wyjdziemy
z autobusu, i oni i my o sobie zapomnimy. Dlatego zignorujcie kompletnie te
gardzące spojrzenia i ubierzcie się tak, żeby było Wam ciepło. Dlaczego macie
chorować przez jakiś dziwnych ludzi? Skoro się z nas śmieją, to znaczy, że nie
są dostatecznie dojrzali, aby zrozumieć, że każdy ubiera się jak chce i że
wygląd nie jest najważniejszy. Ja na przykład uważam, że dużo lepiej dbać o
własne zdrowie!
Sweter - Camaieu
4. Nie tylko ubiór pozwoli nam na dobre samopoczucie na
zimnym dworze, ale także gorąca herbata czy garść witamin! Dlatego zachęcam do
poświęcenia kilku minut rano, na przygotowanie sobie dużego termosu gorącego
napoju, którym będziemy mogli się ogrzewać cały dzień. To samo, jeśli chodzi o
potrzebne składniki odżywcze. Jeśli zażyjecie tabletkę witaminy C, wspomoże ona
Waszą odporność i pozwoli przetrwać niskie temperatury. Polecam także jeść
czekoladę - cukier prosty pomoże naszemu organizmowi się ogrzać ;)
Biżuteria - prezent, ale w wielu sklepach możecie znaleźć podobną
5. Nie myśl o tym! Po co masz się skupiać na tym, jak
właśnie jest Ci zimno, jak bardzo chcesz wziąć gorącą kąpiel i jak marzysz o
tym, żeby położyć się w łóżku. Lepiej podziwiać piękne, jesienne krajobrazy,
robić bukiety z kolorowych liści i szukać ukrytych w trawie kasztanów. Pomyśl
sobie, że jedno spełnione zadanie sprawia, że od razu jest Ci cieplej na sercu,
a tym samym - na całym ciele! ;D
Buty - CCC
Mam nadzieję, że przydadzą Wam się moje "jesienne
tricki" i pomogą Wam one przetrwać tę porę roku. Myślę, że będzie to dobre
przygotowanie przed tym, co czeka nas w zimę...
Niedługo wpis o dobrych szalikach na jesień! Czekajcie w
gotowości!
Kasti <3
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz